Technologia dla życia

FOLKECENTER - Duńskie centrum studiów alternatywnych źródeł energii

Jako eco-designer, od wielu lat związany z LAS - Lokalną Alternatywną Społecznością z okolic Dąbrówki koło Lublina, żywo interesuję się przyjaznymi środowisku źródłami energii.
Kiedy wiosną dowiedziałem się o istnieniu Folkecenter - stwierdziłem, że to wspaniała szansa pogłębienia własnej wiedzy oraz spędzenia 3 miesięcy w pięknym zakątku Skandynawi. Po wstępnych rozmowach i akceptacji warunków znalazłem się w Dani w sierpniu - w połowie wakacji. Kto nie był w Danii, a zna pejzaż Anglii - łatwo wyobrazi sobie łagodne, zielone wzgórza, kępy niewielkich lasów, farmy, miasteczka i niewielkie miasta - czyste, zadbane, emanujące dostatkiem i spokojem. Pejzaż Danii wyróżnia również obecność olbrzymich (do 52 m. wys.) turbin wiatrowych, odcinających się ostro bielą na tle zielonych pól. Te generatory energii elektrycznej dostarczają około 20% całkowitej energii dla farm, przemysłu i mieszkańców Danii. Jest to doskonały przykład źródła energii nie produkujących żadnych zanieczyszczeń.
Do powstania gęstej sieci turbin wiatrowych przyczyniła się działalność Folkecenter, rozpoczęta w 1984 roku. Początki tego miejsca i jego programu tkwią w działalności ekologicznej organizacji Gaja - Trust. Miejsce to miało być wzorcową farmą permakultury, a wkrótce stało się Rządowym Centrum Studiów Odnawialnych, Czystych Energii. Do wiatraków dołączono studia i praktyczne zastosowania baterii słonecznych, biologicznych oczyszczalni ścieków, systemów biogazu, zastosowania olejów roślinnych oraz hydrogenu (H) jako paliwa samochodowego.
Wracając do osobistych wrażeń - imponuje rozmiar i standard miejsca. Kilkanaście budynków różnorodnych kubaturach, wygodny hotel z jednoosobowymi pokojami dla studentów, imponująca biblioteka i biuro gdzie w sali komputerowej, pracuje kilkanaście systemów najnowszej generacji, międzynarodowa kuchnia oferująca jedynie zdrową żywność.
Folkeceter rocznie przyjmuje około 30 studentów, zwłaszcza z krajów rozwijających się. Wyobrażcie sobie obiad przygotowany przez team: Hindus, Polak, Amerykanin - opcja wegetariańska i "normalna". Przy stole około 15 osób: Duńczycy, Kubańczyk, Hindusi, Hiszpan, Rosjanin, Węgier, Bośniacy, Afrykanie. Wszyscy rozmawiają w obcym sobie języku angielskim, z przedziwnym nieraz akcentem. Bariera bezpośredniego wyrażania swoich myśli nie stanowi jednak przeszkody dla szybko zawiązujących się przyjaźni - łączy nas szczere zainteresowanie ekologią, troska o przyszłość Ziemi, jak również świadomość oddalenia od swojego kraju, odrębnej kultury.
Poza tym wspólna praca, w zamian za stypendium oraz wspólnie organizowany czas wolny. Soboty i niedziele to czas na podróże. Można odwiedzić bliskie miasto Hostebro, Ośrodek Uniwersytecki Arhus - odległy o 150 kilometrów, z piękną starówką, pięknym parkiem, bogatym życiem kulturalnym. Najbliższe otoczenie Folkecenter jest również przepiękne, fragmenty dawniej dominujących tu lasów, wzgórza kryjące prastare osady Wikingów, malownicze wsie i miasteczka, urocze rozgałęzienia fiordów o lazurowej wodzie. Wypożyczonym rowerem można dostac się nad Morze Północne, po drugiej stronie zwiedzić rybackie osady.
Dziedzinami wiedzy, którymi praktycznie zająłem się w ośrodku Folkecenter były: alternatywne budownictwo oraz permakultura i związane z nią biologiczne oczyszczalnie ścieków. Zajmowałem się praktycznie między innymi: wykańczaniem domu z bali słomianych, wzbogaciłem się w praktyczną wiedzę o konstrukcji takich budynków, a także w umiejętność "plasteringu" - pokrywania słomianych ścian naturalnymi tynkami na bazie gliny.
Na koniec miałem okazję z pomocą nowoczesnych maszyn i fachowej porady specjalistów wykonania prac "wnętrzarskich": prostych sosnowych drzwi i ościeżnic, parapetów, fragmentów podłogi, ocieplania naturalnym materiałem Herafleks. Każdy z praktykantów przebywających w Folkecenter zobowiązany jest do wykonania projektu z dziedziny, która go interesuje a także praktycznej aplikacji tego projektu lub jego fragmentu na terenie ośrodka. W ten sposób powstało tu wiele eksperymentalnych paneli baterii słonecznych, wiatraków, pomp wodnych i innych urządzeń, które w 100% zaspokajają potrzeby energetyczne ośrodka. Jedna z Amerykańskich fundacji ekologicznych wybudowała tu ogromną kopułę o konstrukcji aluminiowej i pokryciu z plexi-glass. Stanowi ona wspaniałą oranżerię, bazującą na biologicznie oczyszczonej zużytej wodzie. O stopniu jej powtórnej przydatności do życia świadczy to, że w wielkiej kadzi pływają ryby i żaby, woda pokryta jest nenufarami i algami. Po konstrukcji pną się róże, gronowe pomidory, rozmaite bluszcze, kwitną egzotyczne kwiaty - taki "mini paradise" z odzysku.
Chciałbym też wspomnieć o światowej konferencji ośrodków odnawialnych energii, która odbyła się w Folkecenter w połowie września. Uczestniczyli w niej goście z 30 krajów świata, reprezentujący ruch ekologiczny, wioski GEN (światowa sieć wiosek ekologicznych), ośrodki eksperymentalnych technologii jak "C.A.T" z Walii.
Folkecenter posiada w kilku krajach świata swoje przedstawicielstwa (Ghana, Indie, Mali, Litwa) stanowi nie tylko centrum szkolenia, ale także pośredniczy jako właściciel projektów i w sferze czystych technologii. Z pewnością życzylibyśmy sobie wszyscy w Polsce większego zainteresowania inerstorów "czystymi źródłami energii", które z wielu względów, także ekonomicznych powoli wypierają z użycia te zagrażające naszemu zdrowiu, a nawet życiu - jak energia nuklearna.

Andrzej Młynarczyk
21-025 Niemce,
Pryszczowa Góra 44
Tel. (81)7566247,
e-mail: andrzej_fc@hotmail.com


[Poprzedni | Spis treści | Następny]