Homo
oeconomicus
kontra
homo sustnens
Omawiając problem trwałości rozwoju społeczno–ekonomicznego, powinniśmy mieć na uwadze fundamentalne pytanie: jakie środowisko przyrodnicze chcemy zachować dla aktualnie żyjących i przyszłych pokoleń? Bowiem aby rozwój był trwały, przy definiowaniu współzależności: człowiek (ludzkość) – środowisko musimy zastosować tzw. podejście adaptacyjne. To podejście wymaga również kierowania się zasadą przezorności i unikania nieodwracalnych zmian w środowisku. W przełożeniu na działania praktyczne, oznacza to konieczność podejmowania rozmaitych działań.
Jednym z nich będzie bezpośrednie określanie w ramach polityki ekologicznej poszczególnych państw, a także na poziomie polityki ponadnarodowej w Unii Europejskiej, celów operacyjnych, związanych z realizacją trwałego rozwoju. Jako przykłady można tutaj wymienić obowiązek zwiększania przez poszczególne kraje produkcji energii w oparciu o źródła odnawialne (wzrostu udziału tej energii w bilansie energetycznym), zwiększanie lesistości, ekstensyfikację wykorzystania przestrzeni użytkowanej rolniczo, zmniejszania emisji gazów powodujących skutki globalne czy kontynentalne itp.
Konieczne jest tutaj finansowe i logistyczne wspieranie przez państwo lub bezpośrednie prowadzenie w uniwersytetach i laboratoriach publicznych, prac badawczych i rozwojowych nad
„ekologicznie przyjaznymi” technologiami i produktami - zwłaszcza w dziedzinie energetyki odnawialnej, biotechnologii, inżynierii materiałowej. W ujęciu teoretycznym można to określić jako wspieranie środowiskowo-przyjaznego postępu technicznego, a więc postępu, który przejawia się innowacjami zmniejszającymi ilość zanieczyszczeń i redukujących zużycie energii, surowców i innych zasobów środowiskowych.
Taki rozwój wymaga także wspierania działań edukacyjnych, mających na celu upowszechnianie systemów wartości i wzorów zachowań opartych na idei zrównoważonej konsumpcji. Takie modele będą służyć przechodzeniu od społeczeństwa nadmiernie eksploatującego zasoby środowiska - do społeczeństwa konserwującego te zasoby (resources conservating society). Jest to w istocie najbardziej fundamentalny warunek, od którego spełnienia
zależy realizacja zasady trwałości kapitału naturalnego i międzypokoleniowej sprawiedliwości ekologicznej. Na nic zdadzą się nawet najbardziej przemyślane i spójne działania państwa i aktywność międzynarodowa w sferze regulacji prawno-administracyjnej i ekonomiczno-rynkowej w ochronie środowiska i gospodarowaniu jego zasobami, jeśli nie nastąpią zasadnicze zmiany w świadomości i homo oeconomicus nie stanie się choćby częściowo homo sustinens…
Bogusław Fiedor
Tekst stanowi fragment wystąpienia wygłoszonego w trakcie konferencji Lasów Państwowych pt. „Polskie lasy i leśnictwo w Europie”.
Pełna wersja tekstu dostępna jest w Internecie na stronach:
http://www.lp.gov.pl |
O autorze:
Prof. zw. dr. hab. Bogusław Fiedor jest Rektorem Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu (w kadencji 2005-2008) oraz Dyrektorem Instytutu Ekonomii. W latach 1996-2005 był kierownikiem Katedry Ekonomii Ekologicznej, którą założył w AE we Wrocławiu. Jest członkiem Senatu AE oraz przewodniczącym Komisji Zagranicznej. |