Ekologiczna reforma fiskalna (ERF) to złożony mechanizm wpływania na przekształcenia systemu podatkowego i narzędzi ekonomicznych. W założeniu służyć ma on ich wykorzystaniu do realizacji średnio- i długoterminowych celów polityki gospodarczej, społecznej i ekologicznej. Dla Polski reforma ta może stanowić ważne narzędzie restrukturyzacji systemu finansów publicznych. Rozważenie możliwości jej wdrożenia w Polsce wynika z kilku zasadniczych powodów. Jest nim przede wszystkim niezadowalający stan środowiska naturalnego, zwłaszcza w stosunku do oczekiwań Komisji Europejskiej. Nie bez znaczenia pozostaje także tempo rozwoju gospodarczego, mierzone wskaźnikiem PKB – niewystarczające dla ograniczenia bezrobocia, znacznie przekraczającego jego poziom w Unii. Czy narzędzie to zostanie wykorzystane w praktyce – zależy od rządu i społeczeństwa. Wydaje się, że w ciągu najbliższych 2–3 lat decyzja o wykorzystaniu tego instrumentu zostanie podjęta, ponieważ do tej pory już 10 państw członkowskich Unii Europejskiej w jakimś zakresie wdrożyło ten mechanizm. Warto wiedzieć, na czym on polega, jakie są korzyści i jakie zagrożenia, związane z jego wprowadzeniem – dla przedsiębiorstwa, samorządu czy gospodarstwa domowego. Więc… czym jest ERF? Oto kilka słów wyjaśnienia. co to jest ERF?
społecznym, jakim jest zachęcenie przedsiębiorców do rozwijania działalności gospodarczej i tym samym do zwiększania zatrudnienia w swoich firmach. Wzrost zatrudnienia jest łatwiej osiągalny w warunkach wzrostu gospodarczego. Ten z kolei jest w znaczącej części efektem oszczędnego i racjonalnego zużywania zasobów naturalnych, głównie paliw, energii, surowców i materiałów pozyskiwanych ze środowiska. Po ich wykorzystaniu w procesach produkcyjnych i konsumpcji wszystko wraca w formie odpadów. Mamy więc tu do czynienia z obiegiem strumieni materiałów, którego efektywność ekonomiczna i skuteczność ekologiczna muszą być zachowane, aby bez większych przeszkód mogły zachodzić procesy produkcji i konsumpcji. Ekologiczna reforma fiskalna może być pomocna w realizacji tych celów, o ile równowaga systemów społeczno-gospodarczych nie zostanie zachwiana przez nieodpowiedzialną i nieprzemyślaną politykę rządów nieuwzględniającą zasad zrównoważonego rozwoju. Dlatego konieczna jest szeroka współpraca międzynarodowa, której celem będzie upowszechnienie koncepcji i wdrożenie ekologicznej reformy fiskalnej. Ważne jest, by proces ten mógł przebiegać w jak największej liczbie krajów z korzyścią dla ich społeczeństw, oraz dla działań przygotowujących podobne reformy w innych państwach. Wspomniana reforma może przyczyniać się do zachowania dobrego stanu środowiska, ale nie jest narzędziem rozwiązywania doraźnych celów polityki gospodarczej, społecznej i ekologicznej. W tych dziedzinach bardziej skuteczne jest stosowanie tradycyjnych instrumentów oraz mechanizmów, sprawdzonych w praktyce i ciągle doskonalonych. Są nimi np. plany i programy rozwojowe, instrumenty rynkowe, prawne oraz regulacje administracyjne. Zaliczymy tutaj także programy finansowania specyficznych, ważnych dla osiągania celów rozwojowych, obszarów (innowacji technologicznych, transportu publicznego, rolnictwa ekologicznego, odnawialnych źródeł energii, itp.). ograniczanie subwencji? Według obecnego stanu wiedzy, ERF osiąga swoje cele w przypadku jasnego i przejrzystego transferowania środków, uzyskanych z dodatkowego opodatkowania zasobów naturalnych i środowiskowych, do dziedzin i działalności, których finansowe wspieranie jest uzasadnione osiąganiem konkretnych korzyści gospodarczych, zatrudnieniowych lub środowiskowych. Środki te mogą być także rezultatem podniesienia cen lub opłat za usługi związane z użytkowaniem środowiska lub też z jego zanieczyszczaniem. Przejrzyste i zrozumiałe procedury przesunięć fiskalnych w ramach określonego pułapu wpływów budżetowych jest bardzo potrzebne. Może stać się argumentem przekonania polityków, parlamentarzystów i administracji, a także wpływowych kół biznesu i związków zawodowych, do akceptacji ERF jako instrumentu reformowania finansów publicznych w średnim terminie. Zazwyczaj wynosi on od czterech do pięciu lat. Ostatnio w centrum uwagi członków społeczeństw wielu krajów zaangażowanych w sprawy zrównoważonego rozwoju znalazły się kwestie ograniczania subwencji ukierunkowujących popyt na produkty oraz usługi szkodliwe dla środowiska i zdrowia ludzi. Subwencje te zniekształcają relacje cen na korzyść produktów szkodliwych dla środowiska lub społeczeństw. Dzięki tym subwencjom stają się one tańsze, a zatem – chętniej kupowane i konsumowane.
z subwencjonowania może być źródłem poważnych oszczędności w wydatkach budżetowych, które mogą być z kolei wykorzystane na wspieranie działań i programów proekologicznych i prozatrudnieniowych. Można zaryzykować stwierdzenie, iż ekologiczna reforma fiskalna jest efektywnym instrumentem restrukturyzacji systemu finansów publicznych – według kryteriów osiągania celów zrównoważonego rozwoju. Obecnie w wielu krajach trwa dyskusja nad przewartościowaniem celów rozwojowych i dokonuje się przymiarek do reform części lub całości systemów finansów publicznych. Do tradycyjnych dylematów rządów i parlamentów: co, kiedy i jak finansować (w zakresie tradycyjnych obszarów finansów publicznych) – zdrowie, edukację, zabezpieczenie społeczne (emerytury i renty) czy np. rozwój sektorów, doszły nowe cele związane ze środowiskowymi aspektami rozwoju. Zalicza się tutaj np. przeciwdziałanie zmianom klimatycznym oraz suszom i powodziom, jak i zapobieganie katastrofom chemicznym czy przemysłowym itp. Tworzy to szeroki kontekst dla ciągłego dostosowywania budżetów państw oraz samorządów do zmieniających się potrzeb i priorytetów, a więc stałego przenoszenia dostępnych środków z jednego obszaru do drugiego. Proces restrukturyzacji budżetów jest łatwiejszy w krajach o rozwiniętych i ustabilizowanych gospodarkach. Znacznie trudniej odbywa się to w gospodarkach poddanych transformacjom, pozbawionych zasobów bogactw naturalnych i zapasów wolnych środków zakumulowanych w okresach silnego rozwoju gospodarczego, a więc podatnych na wszelkiego rodzaju zdarzenia kryzysowe. Niemniej również i te kraje powinny podejmować próby wykorzystania ERF w ramach reform swoich systemów podatkowych i finansowych. Obecnie w kręgach ekonomistów czy specjalistów różnych dziedzin nauki i praktyki zaczyna przeważać pogląd, że bez zapewnienia w skali świata, regionów i poszczególnych krajów warunków ekonomicznych, prawnych oraz regulacyjnych dla zmiany modeli produkcji, jak i wzorców konsumpcji na bardziej przyjazne społeczeństwom i środowisku, coraz częściej zacznie dochodzić do zachwiania równowagi klimatycznej, środowiskowej, gospodarczej i zatrudnieniowej. To z kolei będzie przyczyną różnych zdarzeń ekstremalnych, prowadzących do bezrobocia, ubóstwa i marginalizacji grup ludności i całych społeczeństw.
Ekologiczna reforma fiskalna nie znalazła jeszcze w Polsce zastosowania w praktyce. Jest ona jednak przedmiotem zainteresowania ośrodków naukowych oraz – ostatnio – organizacji pozarządowych. Przez dłuższy czas jej koncepcja nie była rozpatrywana i brana pod uwagę przez rząd. Nie traktowano jej jako potencjalnego instrumentu polityki fiskalnej i polityki ekologicznej, ani jako mechanizmu stymulowania rozwoju rynku pracy. Okres transformacji ustrojowej czy systemowej nie sprzyjał bynajmniej zainteresowaniu administracji alternatywnymi instrumentami i regulacjami podatkowymi oraz opłatowymi. W polskim systemie finansowania przedsięwzięć i inwestycji ochrony środowiska dominowały wówczas fundusze ekologiczne, które stanowiły wystarczającą bazę dla realizacji najważniejszych celów i priorytetów polityki ekologicznej państwa. Wrażenie skuteczności funkcjonowania ówczesnego systemu zarządzania i finansowania środowiska naturalnego było potęgowane przez obserwowaną systematyczną poprawę podstawowych wskaźników zanieczyszczeń. Działo się tak pomimo narastającej presji czynników niekorzystnie wpływających na środowisko, np. szybko rosnącej liczby pojazdów samochodowych poruszających się po polskich drogach, lawinowo narastających odpadów komunalnych, a także systematycznego wzrostu ilości wytwarzanych odpadów przemysłowych czy powszechnego wykorzystywania w zaniedbanych regionach poprzemysłowych gorszych gatunków paliw węglowych itp. To wszystko decyduje o tym, iż wdrażanie koncepcji ERF w naszych warunkach powinno uwzględniać aktualną sytuację ekonomiczną, zatrudnieniową i ekologiczną zastaną po okresie recesji w latach 2001–2002. Konieczne jest tutaj także wzięcie pod uwagę strategicznych celów i priorytetów polityki makroekonomicznej państwa w związku z akcesją do EWG, jak i tych wynikających np. ze zobowiązań akcesyjnych. Do tego potrzebna jest oczywiście społeczna i polityczna zgoda głównych partii politycznych, parlamentarzystów, przedsiębiorców, rolników czy związków zawodowych. Dopiero wtedy może dokonać się przesunięcie obciążeń fiskalnych z pracy na zasoby naturalne i emisje zanieczyszczeń. Dotychczasowe doświadczenia i badania wskazują na to, że taki wysiłek może się opłacić. Ekologiczna reforma fiskalna tworzy bowiem nowe miejsca pracy oraz zwiększa możliwość eksportu. Dzieje się tak dlatego, ponieważ rynek światowy stale poszukuje produktów energooszczędnych oraz przyjaznych dla środowiska. Jest więc nadzieja, że ERF zachęci polskie przedsiębiorstwa do projektowania i umieszczania na rynku takich produktów, zwłaszcza, jeśli będą one tańsze od ich tradycyjnych odpowiedników. W imieniu Instytutu na rzecz Ekorozwoju Andrzej Kassenberg Oprac. na podstawie materiałów Instytutu na rzecz Ekorozwoju: „Ekologiczna reforma podatkowa w Polsce. Czy podatki mogą być przyjazne środowisku i zatrudnieniu?”, „Ekologiczna reforma fiskalna – uwarunkowania i możliwości wdrożenia w Polsce”, „ERF jak o element reformy systemu finansów publicznych”.
|